Koncepcja pudełka zaczęła się oczywiście od jednej z najprostszej z form tzn. od sześcianu. Już w samym sześcianie można płytę umiejscowić w kilku dobrych płaszczyznach, żeby była zgrabnie zaprezentowana.

Można taki sześcian równie przyciąć – na rogu, na kilku rogach, całych ścianach. Można tworzyć piramidy, ostrosłupy, stożki walce, elementy półkoliste i inne wizje mniej lub bardziej mgliste. Potem pojawia się cała rodzina brył będących zlepieniem dwóch bądź jakąś formą ich przycięcia. Wśród nich można znaleźć sporo ładnych propozycji zawierających jedną bądź więcej osi symetrii, czyli czegoś co oczy podświadomie  lubią. A w każdej z takich brył zapewne jest kilka ładnych możliwości umiejscowienia płyty…

Już na samym wstępie jest więc olbrzymia paleta możliwości.