Archiwa kategorii ‘Pianomatyk Bike Tour 2017’

Świat i Okolice – W Dworze Artusa w Toruniu

We wtorek 9 kwietnia 2019r. miałem przyjemność pojawić się w toruńskim Dworze Artusa w ramach cyklu Świat i Okolice goszczącego podróżników opowiadających o swoich podróżach. Tym razem spotkanie było dość nietypowe, bo w pięknej głównej sali Dworu Artusa stoi piękny fortepian na którym miałem okazję trochę pograć urozmaicając opowieści z wyprawy i filmiki z występów na trasie.

Co ciekawe było to już kolejne spotkanie podróżniczo-muzyczne (w formule recitalu podróżniczego) i jak dotąd każde z nich przebiegało w nieco innej formule – pierwszy raz na tego typu wydarzeniu miałem okazję zagrać na akustycznym fortepianie.

Spotkanie było też o tyle interesujące, że Toruń leżał na trasie przejazdu i na spotkanie przybyło kilka które współuczestniczyły w tej drodze, a część widzów mogła rozpoznać na niektórych fotografiach prezentowanych na dużym ekranie znajome miejsca i znajome twarze.

Poniżej kilka zdjęć autorstwa M. Mrozek:

oraz kilka innych fotografii dzięki uprzejmości Dworu Artusa:


Muzyczne SLAJDOWiSKO na SGH

11 kwietnia na zaproszenie Klubu Turystów Ekonomicznych miałem okazję pojawić się w gmachu Szkoły Głównej Handlowej ze słowno-muzyczną relacją z rowerowej trasy koncertowej Pianomatyk Bike Tour (Warszawa-Berlin-Bruksela-Paryż).

Opróćz „akadmieckiego wykładu” (slajdów i zdjęć z wyprawy) w ramach „warsztatów” zabrałem także swój przenośny instrument, aby pokazać klimat wyprawy. Czas chyba otworzyć „przewód doktorski”?

Świat i okolice – Pianomatyk Bike Tour

2 dni po Piano Day Warsaw w warszawskich Łazienkach Królewskich odbędzie się kolejne ciekawe wydarzenie, na które zapraszam równie serdecznie.

W ramach cyklu „Świat i okolice” zostałem zapraszony do poprowadzenia spotkania „Pianomatyk Bike Tour, czyli recital podróżniczy”. Będzie to słowno-muzyczna opowieść o projekcie i przygodach na trasie przeplatana utworami fortepianowymi.

W ramach Rowerowej Trasy Koncertowej w etapie I (Warszawa – Berlin) miałem okazję zawitać do Torunia, gdzie zagrałem  w niezwykle przytulnym lokalu „Zezowate Szczęście„. Po koncercie była także mała jam session z saksofonistą Borysem.

Do Torunia dotarłem z Włocławka przez Ciechocinek. Następnego dnia pojechałem przez Ostromecko do Bydgoszczy. Spora część trasy wiodła malowniczym rowerowym szlakiem rowerowym nad Wisłą (Wiślana Trasa Rowerowa). Miło będzie powrócić w znane mi dobrze rejony!

Wydarzenie będzie także okazją do spotkania się z osobami, które na różne sposoby wspierały wtedy trasę bądź uczestniczyły w koncertach po drodze. Cieszę się bardzo, że będę miał okazję im jeszcze raz podziękować oraz zaprezentować całość przedsięwzięcia!

Kiedy i gdzie:

9 kwietnia 2019 (wtorek), godz. 19.o0
Centrum Kultury Dwór Artusa, Sala Wielka,
Rynek Staromiejski 6, Toruń

Więcej informacji:
strona internetowa Dworu Artusa
wydarzenie na Facebook’u.
Bilety w cenie 5zł do kupienie przez serwis goout.net

Na festiwalu podróżniczym w Gryfinie

Pod koniec lutego miałem okazję pojawić się na kolejnym festiwalu podróżniczym, więc luty mogę określić miesiącem podróżniczym. Tym razem byłem gościem festiwalu „Włóczykij” w dalekim dla mnie, ale jakże gościnnym Gryfinie.

Festiwal ten jest o tyle wyjątkowy, że trwa ponad tydzień i posiada naprawdę imponujący program spotkań i wydarzeń towarzyszących. Organizatorzy w podsumowaniu doliczyli się ponad 150 wydarzeń i oprócz tradycyjnych prelekcji z podróży (ponad 110 prelegentów!)  odbyły się m.in. koncerty, wycieczki, pokazy filmów, bal, warsztaty dla dzieci i młodzieży, rajd na orientację, akcja sprzątania okolicy pt. „Książka za worek śmieci”, morsowanie, strefa gier etnicznych, nocny biwak zimowy, degustacja potrwa etnicznych oraz zimowe hamakowanie!

Niezmiernie miło, że mogłem wziąć aktywny udział w kilku ciekawych wydarzeniach. Miałem z jednej strony tradycyjną prelekcję o trasie Pianomatyk Bike Tour z pokazem zdjęć i filmików z koncertów w szczelnie wypełnionej sali Gryfińskiego Domu Kultury. Zwieńczeniem dnia był za to recital podróżniczy w klubie festiwalowym, który zagrałem na swoim przenośnym instrumencie z wyprawy. W  Klubie festiwalowym udało się także wywiesić kilkanaście zdjęć z podróży w nieco większym formacie, także przez kilka dni przenośna wersja wystawy z Rowerowej Trasy Koncertowej była dostępna dla gości klubu festiwalowego.

Dodatkowo po swoim występie zostałem zaproszony do dołączenie jednego z kolejnych wydarzeń na Festiwalu – do zimowego hamakowania. Podczas tego wydarzenia dałem plenerowy koncert dla ludzi zawiniętych „w kokony”. Ręce trochę zmarzły, ale było to bardzo ciekawe przeżycie i miło było usłyszeć pozytywną rękację widowni szczelnie owiniętej w śpiwory i hamaki!

Z uwagi na to, że festiwal rozciągnięty był w czasie a większość gości przyjeżdżała na kilka dni, niezmiernie sympatyczną częścią festiwalu była możliwość poznania wielu niesamowitych podróżników, którzy mieli na koncie szereg niesamowitych wypraw. Tym bardziej miło było usłyszeć kilka miłych słów związanych z moją trasą.

Otwarcie wystawy i spotkanie w Południku Zero

W poniedziałek 18 lutego miałem przyjemność wystąpić w kultowej warszawskiej kawiarni podróżniczej Południk Zero.

W ramach wydarzenia „Pianomatyk Bike Tour – Koncertowo Rowerem Przez Europę” odbyło się spotkanie podróżnicze z pokazem slajdów i opowieściami z podróży, a także krótkim koncertem na mojej przenośnej klawiaturze, którą wiozłem na tej trasie. Zaprezentowałem też kilka filmików z występów na trasie oddających klimat tej muzycznej podróży.

Co więcej, spotkanie było jednocześnie otwarciem mini-wystawy fotografii z podróży tym szlakiem. Nie będę ukrywał, że wybór 17 fotografii oddających trasę był nie lada wyzwaniem i długo wybierałem zdjęcia tak, aby pokazać różnorodność wydarzeń muzycznych, niezapomniane spotkania z ludźmi spotkanymi na trasie oraz ciekawostki z podróży rowerem przez Europę.

Południk Zerowy jest dla mnie miejscem o tyle ważnym, że miałem tam okazję brać udział w wielu inspirujących spotkaniach. Jedno z nich, z grupą Walkmani o muzycznej podróży w poszukiwaniu „dźwięków północy”, zaowocowało nawet wspólnym koncertem na otwarcie projektu rowerowej trasy koncertowej. Połączyliśmy w trakcie niego na żywo wspomniane dźwięki północy (nagrania „field recordingowe”) z akustycznym brzmieniem fortepianu (przeczytaj więcej informacji na ten temat oraz obejrzyj galerię zdjęć z występu).

Występ na festiwalu Śladami Marzeń

Poznański festiwal Śladami Marzeń był pierwszym festiwalem podróżniczym, na którym miałem okazję zaprezentować projekt rowerowej trasy koncertowej po Europie – Pianomatyk Bike Tour.

Program festiwalu był bogaty a czasu niewiele, stąd finalnie organizatorzy zaproponowali formułę mini-recitalu podróżniczego z pokazem slajdów w tle przed rozdaniem nagród za najlepsze wyprawy. Grałem przy tym na swoim przenośnym instrumencie – tym samym który pojawiał się na zdjęciach z trasy.

Sala festiwalowa na Międzynarodowych Targach Poznańskich wypełniona była tłumnie zgromadzoną publicznością i niezmiernie cieszy mnie pozytywne przyjęcie na tego rodzaju imprezie i głosy, że taki muzyczny moment na oddechu na imprezie podróżniczej był bardzo dobrym pomysłem.

Jednocześnie cieszę się, że po kilku nieudanych podejściach wreszcie udało mi się zagrać w Poznaniu!

Recital podróżniczy na poznańskim festiwalu Śladami marzeń

Miło mi ogłosić, że będę miał przyjemność wystąpić z krótkim recitalem podczas 7. Festiwalu Podróżniczego „Śladami Marzeń” w Poznaniu. Oprócz samego grania będzie to również okazja by zademonstrować zdjęcia z trasy Pianomatyk Bike Tour.

Festiwal będzie odbywał się w dniach 1-3 lutego 2019r na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich w pawilonie 15, sala G.1. Festiwal jest imprezą towarzyszącą Targom Regionów i Produktów Turystycznych Tour Salon.

Mój występ odbędzie się ostatniego dnia festiwalu (tj. w niedzielę 3 lutego) ok. godz. 14.15 – przed ogłoszeniem wyników konkursu festiwalowego „O Złoty Ślad”.

Więcej szczegółów oraz informacje na temat pełnego programu oraz biletów można znaleźć na stronie festiwalu oraz na wydarzeniu na Facebooku.

Do zobaczenia i usłyszenia!

Po występie – Jazz Meets Folk

Po raz kolejny Pianosalon Steinway & Sons okazał się być bardzo sympatycznym miejscem do występu i tym milej było powrócić do punktu wyjścia po skończonej „rowerowej trasie koncertowej”.

Oprócz porcji muzyki (w tym kilku nowości) miałem ze sobą także serię zdjęć z II i III etapu wyprawy, które złożyły się na mini wystawę na pulpitach fortepianów zgromadzonych w drugiej części sklepu.

Tym razem koncert odbył się w podwójnej konfiguracji – po moim solowym recitalu zagrał zespół Milczennik prezentujący miejsko-warszawską odmianę folku. Jego lider, Andrzej, przez wiele lat był kierownikiem tego salonu, więc z sentymentem mógł się zaprezentować w znanej sobie doskonalne scenerii.

Do końca grudnia jeszcze zostało trochę dni, ale to najpewniej był ostatni oficjalny występ Pianomatyka w tym roku…

 

 

Pełna mapa rowerowej trasy koncertowej

Tak mniej więcej wyglądała pełna trasa projektu rowerowej trasy koncertowej – Pianomatyk Bike Tour, w podziale na 3 odcinki, tj.:
Etap I: Warszawa-Berlin (ok. 750km)
Etap II: Berlin-Bruksela (ok. 950km, ale jakby dodać wszystkie odcinki specjalne oraz „skróty” to pewnie by wyszło spokojnie ponad 1000km)
Etap III: Bruksela-Paryż (ok. 450km)

Dodatkowo po etapie II pojechaliśmy autobusem do holenderskiej Leidy – bardziej aby odpocząć, ale przy okazji też odbył się też i domowy koncert, zatem to miasto także pokazałem na mapce.

Recital w Bibliotece Polskiej w Paryżu

Koncert pod nazwą A la frontière entre les musiques de films et le jazz w Bibliotece Polskiej w Paryżu stanowił oficjalne zakończenie koncertowe III-go, a zarazem ostatniego etapu projektu rowerowej trasy koncertowej Pianomatyk Bike Tour.

Wydarzenie miało miejsce w bardzo szczególnym miejscu – Bibliotece Polskiej w Paryżu, która funkcjonuje w sercu stolicy Francji od połowy XIX wieku i jest ściśle związana z polską emigracją po powstaniu listopadowym oraz Towarzystwem Literackim (działającym obecnie jako Towarzystwo Historyczno-Literackie, które zarządza biblioteką) i takimi postaciami jak książę Adam Jerzy Czartoryski, Adma Mickiewicz czy Julian Ursyn Niemcewicz. Obecnie Towarzystwu przewodniczy prof. Kazimierz Piotr Zaleski.

Biblioteka mieści się w samym centrum Paryża na Wyspie św. Ludwika przy Quai d’Orléans 6, nieopodal Katedry Notre Dame.

Występ miał miejsce w ramach europejskich dni dziedzictwa (Les Journées européennes du patrimoine) funkcjonujących na zasadzie analogicznej do polskich Nocy Muzeów. W ten weekend otwartych dla zwiedzających zostało wiele muzeów, a także część oficjalnych budynków francuskiej administracji publicznej (w tym Pałac Elizejski, czyli siedziba Prezydenta Francji). Swoje zbiory otworzyła również Biblioteka Polska, która dodatkowo postanowiła zaoferować muzyczne atrakcje dla licznie przybywających gości z różnych zakątków świata.

W ten oto sposób – polskim akcentem w historycznym miejscu – udało się uroczyście zakończyć trasę. Czas zacząć myśleć o kolejnych projektach. Au revoir!

Powrót do góry