To był magiczny listopadowy wieczór w Oranżerii Kultury w Lidzbarku Warmińskim!

Ten zabytkowy kompleks był letnim pałacem Biskupa Ignacego Krasickiego i w ostatnim okresie został przepięknie odrestaurowany wraz z otaczającymi ogrodami.

Wydarzenie odbyło się w pięknej historycznej sali z przestrzennymi oknami, z których w dzień rozpościera się widok na ogród i położone poniżej stare miasto z dawną katedrą biskupów warmińskich na czela. Na ścianach podczas renowacji odkryto fragmenty oryginalnych fresków i pieczołowicie je zakonserwowano, a z sufitu zwisa ozdobny żyrandol.

Tym razem miałem okazję zagrać znajdującym się tu białym fortepianie dla publiczności siedzącej półkoliście wokół instrumentu. Korzystając z dostępności stelaży malarskich udostępniłem także wielkoformatowe fotografie z Rowerowej Trasy Koncertowej, które można było obejrzeć dookoła sali.

Co ciekawe, nie był to pierwszy raz kiedy można tu było usłyszeć muzykę Pianomatyka. W grudniu 2017 r. moje utwory wykonała tam Basia Drążkowska, która podobnie jak ja również jeździ na rowerze i gra na fortepianie, choć akurat tamtej zimy na wydarzenie dotarła w bardziej tradycyjny sposób.

W obiekcie mieści się także Miejska Biblioteka Pedagogiczna i to właśnie w czytelni, wśród regałów książek miałem przyjemność przygotowywać się do występu. Muszę przyznać, że było to jedno z bardziej eleganckich miejsc za kulisami, w których oczekiwałem na wejście na scenę!