Filmy nieme z muzyką na żywo to dość ciekawa kategoria wydarzeń artystycznych łącząca efekty wizualne z żywym muzykowaniem, które musi się dopasować do aktualnego przebiegu akcji. Coś co kiedyś było standardem (albo jedyną możliwą opcją), obecnie jest raczej rarytasem. Tym bardziej przyjemnie mi było wziąć udział w takim przedsięwzięciu!

Za nami taki właśnie premierowy występ trio pod nazwą 'Ensamble Squad’ w składzie Michał Michota (trąbka), Rafał Różalski (kontrabas) wspartego przez moją skromną osobę na fortepianie i perkusjonaliach (cajon, dzwonki chromatyczne, grzechotki, itp). Także Pianomatyk wystąpił tu w podwójnej roli.

Publiczność zgromadzona w filli Bielańskiego Ośrodka Kultury na ul. Estrady miała w więszkości po raz pierwszy okazję obejrzeć Polski niemy film Ludzie Bez Jutra w reżyserii Aleksandra Herza, zrealizowanego w 1919r, który został po licznych poprawkach i kontrowersjach zaprezentowany dopiero w 1921r. Samo dzieło jest dość niezwykłym skarbem kultury polskiej, przez lata uważanym za dzieło bezpowrotnie utracone. Kopia taśmy z filmem z niemieckimi napisami odnalazła się dopiero przed kilkoma laty w niemieckich archiwach w Berlinie i została została starannie odrestaurowana i zdigitalizowana.

Prelekcję do projekcji wygłosił Michał Pieńkowski – filmograf z Filmoteki Narodowej Instytutu Audiowizualnego, który zwrócił uwagę na liczne ciekawostki związane z powstaniem produkcji oraz ciekawe ujęcia starej Warszawy.

Dziękujemy wszystkim za wspólny seans i mamy nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję powrócić do Ludzi Bez Jutra!