Archiwa kategorii ‘Multimedia’

O rowerowej trasie w Radio Łódź

Serdecznie zapraszam do wysłuchania wywiadu udzielonego dla Radio Łódź, w którym opowiadam o rowerowej trasie koncertowej i brukselskim recitalu w Lodzkie House. Jest to pierwszy wywiad opowiedziany po trasie, także warto go nie przeoczyć!

https://www.radiolodz.pl/posts/45956-niezwykle-europejskie-tournee-przejechal-1600-km-na-rowerze-z-pianinem

Konkurs improwizacji na Festiwalu Transatlatyk

Nie biorę za bardzo udziału w konkursach muzycznych. W tym roku postanowiłem jednak wystartować na jedynym w swoim rodzaju Instant Composition Contest, odbywającym się Festiwalu Transatlantyk już bodajże po raz 8.

Jak to określają organizatorzy, konkurs polega na „symultanicznej kompozycji i improwizacji synchronicznej do obrazu na fortepianie”. Uczestnicy przed występem proszeni są po kolei do sali, gdzie oglądają krótką animację (ok 4-5min). Można się więc zapoznać z charakterem produkcji i wyłapać kluczowe momenty. Następnie zapraszani są na scenę przed jury, gdzie puszczany jest ten sam obraz, ale tym razem do dyspozycji jest już fortepian, na którym należy stworzyć muzyczną ilustrację pod obraz.

Jest to więc poniekąd powrót do źródeł i do czasów kina niemego z towarzyszeniem instrumentów, kiedy to takiego pianistę określano jako „tapera”.

W tym roku do konkursu przystąpiła rekordowa liczba 32 pianistów. Udało mi się przedostać do finałowej dwunastki. Gratuluję jeszcze raz wszystkim laureatom i dziękuję za wspólny występ w ramach tzw. „sztafety” podczas Gali Finałowej.

Polecam wywiad do odsłuchania na stronie Radio Łódź, w którym razem z Kamilem Zawiślakiem (lauratem drugiego miejsca) opowiadmy o naszych wrażeniach po pierwszej rundzie zmagań. Wywiad dostępny jest w sekcji „Kompozytorzy”:

https://www.radiolodz.pl/posts/45743-radio-lodz-znow-plynie-z-transatlantykiem-studio-festiwalowe

Zdjęcia z Gali Zamknięcia pochodzą ze strony Facebook’owej organizatora.

 

Pianomatyk na Boski Fest

Boski Fest to bardzo ciekawa inicjatywa odbywająca się na obrzeżach mojej rodzinnej Bydgoszczy, w dawnym ośrodku wypoczynkowym PTTK po środku lasu nad rzeką Brdą. Impreza łączy w sobie luźne koncerty, warsztaty, zajęcia teatralne w bardzo nieformalnej atmosferze – „jak na wczasach”. Festiwal realizowany jest w znacznej mierze „oddolnie” i w znacznym stopniu finansowany ze zbiórki poprzez portal CrowdFundingowy „Polak potrafi”. Organizatorzy zachęcają do przybycia rodzin w składzie wielopokoleniowym.

W tym roku miałem przyjemność wystąpić z pianistyczno-elektronicznym setem w samo południe w niedzielę 8 lipca na tzw. scenie plażowej. Pogoda dopisywała a atmosfera była luźna i bardzo przyjazna. W końcu nie często zdarza się, że bezpośrednio po występie można schować sprzęt i wskoczyć do rzeki przy scenie!

Spotkanie w Google Culture Club

W piątek 2 lutego 2018r. w warszawskim oddziale Google opowiadałem o swoich projektach muzycznych, rowerowej trasie koncertowej, a nawet trochę pobrzdąkałem…

Spotkanie odbyło się w ramach wewnętrznej korporacyjnej inicjatywy Culture Club Google w międzynarodowym gronie zatrudnionych tam osób. Odbyło się ono w dość ciekawej formie wywiadu przeplatanego graniem i wzbogaconego materiałami filmowymi.

Dziękuję za zaproszenie i serdeczne przyjęcie!

 PS. Poniżej także krótka relacja instagramowa:

Wizyta w Studio Radia Kampus

Na sam początek lutego zostałem zaproszony do studia Akademickiego Radia Kampus. Podczas niezwykle sympatycznej rozmowy Olga Trapszyc przepytała mnie z tematu Rowerowej Trasy Koncertowej ’Pianomatyk Bike Tour’ i nie tylko…

Zostawiłem w studio także trwały ślad w postaci naklejki z logo trasy stając się nijako wlepkarzem…

Emisja materiału w audycji „Jeszcze Więcej Kultury” w niedzielę 04.02 między 11.00-12.00. W tygodniu będą również powtórki.

Zapraszam do wysłuchania! Radia Kampus #SAMESZTOSY w Warszawie i okolicach można posłuchać na 97,1 FM albo na całym świecie on-line pod adresem: http://radiokampus.fm/player.html

Początek bydgoskiego recitalu w Hali Pomp (Muzeum Wodociągów)

Polskie Radio PiK na swoim kanale YT umieściło nagranie rozpoczynające recital w Hali Pomp w Muzeum Wodociągów w Bydgoszczy z 30 maja.

Rower stoi w tle.

Więcej szczegółów:
http://www.radiopik.pl/6,56114,pianomatyk-bike-tour-koncert-w-bydgoszczy

Domowe koncerty – Pianomatyk House Concerts

W najbliższym czasie planuję nieco nowe podejście do koncertowania.
Poniżej mała próbka…

Fotorelacja z recitalu podczas Biennale Nieużytków

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z koncertu podczas Biennale Nieużytków, zorganizowanego w budynku dawnej księgarni Współczesnej przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy.

Budynek na kilka dni stał się miejscem nietypowej wystawy, ożywionym przez lokalnych twórców i aktywistów. Oprócz instalacji artystycznych był również on miejscem spotkań (np. w akcji Śniadanie w witrynie) i dyskusji na temat zagospodarowania miasta z udziału.

Gdańska 5 stała się także alternatywną sceną muzyczną podczas dwóch wieczorów ożywioną przez bydgoskich twórców (oprócz mojego koncertu kolejnego dnia zaprezentowali się także Kempa Lubiewski i Maksymilian Gwińciński).

Dla mnie był to dość niezwykły występ, który odbył się na moim przenośnym elektronicznym pianinie trzymanym na kolanach. Co więcej – siedziałem na witrynie sklepowej pełniącej jednocześnie funkcję stołu z przekąskami dla gości odwiedzających wystawę. Wydaje mi się jednak, że pasowało to idealnie do charakteru imprezy.

Fantastyczne zdjęcia z tego wydarzanie wykonała Małgorzata Orechwo – polecam zapoznać się z jej twórczością na jej stronie oraz fanpage’u na Facebooku.

Więcej o Biennale Nieużytków można przeczytać i zobaczyć na stronie wystawy.

„Sniadanie + granie” – fotorelacja z Pól Mokotowskich

Polecam kilka zdjęć ze spontanicznego koncertu na warszawskich Polach Mokotowskich zorganizowanego pod hasłem „Śniadanie + granie”. Było pysznie i melodyjnie, a sądząc z odzewu należy się spodziewać kolejnych edycji!

Występ odbył się na oryginalnym,  ręcznie szytym meksykańskim hamaku dostarczonym przez Hamaki Cabana.

Lux in Tenebris – z zamkniętymi oczami

Dzisiejszy film z primaaprilisowego koncertu jest zapisem kolejnego nietypowego występu. Pierwszy raz bowiem publicznie występowałem z zamkniętymi oczami.

Czasem lubię zamknąć oczy i skupić się jedynie na słuchaniu. Dzięki temu można wychwycić więcej niuansów brzmieniowych, budować dłuższe plany dźwiękowe i trochę wytężyć mózg do pracy innego typu.

Jak wyjaśniam również w filmiku, czasem dobrze jest umieć również działać „po omacku” w innych sytuacjach…

Powrót do góry