Plenerowo pod Olsztynem

Lato to czas, kiedy warto korzystać z pogody i wyjść na powietrze. Nie przeszkadza to jednak w żaden sposób w graniu.

Niedawno miałem okazję dać kameralny występ na przenośnym sprzęcie w przydomowym ogrodzie na przedmieściach Olsztyna. Za scenę posłużył drewniany taras, za statyw pod instrument – wielka skrzynia na kwiaty, a scenografię wypełaniały ogrodowe urządzenia dla najmłodszych melomanów takie jak trampolina, zjeżdżalnia czy dziecięcy namiot – nie wspominając o bujnej roślinnności.

W występie towarzyszyła mi orkiestra świerszczy, chór ptactwa wszelakiego oraz rechot żab z pobliskiego stawu. Jak widać – skład dość bogaty!

 

Masterclass z Allanem Starskim w Krakowie

W ramach imprezy towarzyszącej festiwalowi filmowemu Off Camera w Krakowie miałem okazję wystąpić 1 maja w restauracji Fiorentina podczas kameralnej zamkniętej kolacji, której gościem specjalnym był Allan Starski. Gość wieczoru jest autorem scenografii filmowych i teatralnych, przy jego udziale powstały m.in.: Człowiek z marmuru w reżyserii Andrzeja Wajdy, Hannibal, Po drugiej stronie maski Petera Webbera. Nagradzany licznymi statuetkami m.in. otrzymał Oscara za scenografię do Listy Schindlera Stevena Spielberga i Cezara za Pianistę Romana Polańskiego.

Wydarzenie poprowadziła Małgorzata Domagalik, a występ odbył się na spejcalnie sprowadzonym fortepianie marki Boston sprzedawanej przez firmę Steinway & Sons.

Jak informowali organizatorzy:

Forma tego przedsięwzięcia to wyjątkowe spotkanie i rozmowa w trakcie kolacji, w której udział bierze tylko 30 osób, a jej atmosfera, klimat tego spotkania i intensywność dysputy, która rozgrywa się między bohaterem wieczoru a prowadzącym, powoduje, że w czasie tych kilku wspólnie spędzonych godzin jej uczestnicy poznają gościa w wielu wymiarach. To szansa na mały życiowy, szczery spektakl wymiany myśli z drugim człowiekiem.

Galeria z Piano Day Warsaw 2019 – Łazienki Królewskie

Poniżej seria zdjęć z koncertu Piano Day Warsaw 2019 w Łazienkach Królewskich, niezwykle miłej warszawskiej edycji tegorocznego święta fortepianów, podczas którego miałem wielką przyjemność zagrać.

Photo credit: Paweł Czarnecki.

Podczas wydarzenia wystąpili:

Zuzanna Całka w trio z towarzyszeniem Jacka Wachnika – skrzypce, Adama Mazurka – wiolonczela.

Kwiat Jabłoni:

Aleksander Dębicz:

Pianomatyk:

Piotr 'Bolan’ Bolanowski:

Świat i Okolice – W Dworze Artusa w Toruniu

We wtorek 9 kwietnia 2019r. miałem przyjemność pojawić się w toruńskim Dworze Artusa w ramach cyklu Świat i Okolice goszczącego podróżników opowiadających o swoich podróżach. Tym razem spotkanie było dość nietypowe, bo w pięknej głównej sali Dworu Artusa stoi piękny fortepian na którym miałem okazję trochę pograć urozmaicając opowieści z wyprawy i filmiki z występów na trasie.

Co ciekawe było to już kolejne spotkanie podróżniczo-muzyczne (w formule recitalu podróżniczego) i jak dotąd każde z nich przebiegało w nieco innej formule – pierwszy raz na tego typu wydarzeniu miałem okazję zagrać na akustycznym fortepianie.

Spotkanie było też o tyle interesujące, że Toruń leżał na trasie przejazdu i na spotkanie przybyło kilka które współuczestniczyły w tej drodze, a część widzów mogła rozpoznać na niektórych fotografiach prezentowanych na dużym ekranie znajome miejsca i znajome twarze.

Poniżej kilka zdjęć autorstwa M. Mrozek:

oraz kilka innych fotografii dzięki uprzejmości Dworu Artusa:


Muzyczne SLAJDOWiSKO na SGH

11 kwietnia na zaproszenie Klubu Turystów Ekonomicznych miałem okazję pojawić się w gmachu Szkoły Głównej Handlowej ze słowno-muzyczną relacją z rowerowej trasy koncertowej Pianomatyk Bike Tour (Warszawa-Berlin-Bruksela-Paryż).

Opróćz „akadmieckiego wykładu” (slajdów i zdjęć z wyprawy) w ramach „warsztatów” zabrałem także swój przenośny instrument, aby pokazać klimat wyprawy. Czas chyba otworzyć „przewód doktorski”?

Świat i okolice – Pianomatyk Bike Tour

2 dni po Piano Day Warsaw w warszawskich Łazienkach Królewskich odbędzie się kolejne ciekawe wydarzenie, na które zapraszam równie serdecznie.

W ramach cyklu „Świat i okolice” zostałem zapraszony do poprowadzenia spotkania „Pianomatyk Bike Tour, czyli recital podróżniczy”. Będzie to słowno-muzyczna opowieść o projekcie i przygodach na trasie przeplatana utworami fortepianowymi.

W ramach Rowerowej Trasy Koncertowej w etapie I (Warszawa – Berlin) miałem okazję zawitać do Torunia, gdzie zagrałem  w niezwykle przytulnym lokalu „Zezowate Szczęście„. Po koncercie była także mała jam session z saksofonistą Borysem.

Do Torunia dotarłem z Włocławka przez Ciechocinek. Następnego dnia pojechałem przez Ostromecko do Bydgoszczy. Spora część trasy wiodła malowniczym rowerowym szlakiem rowerowym nad Wisłą (Wiślana Trasa Rowerowa). Miło będzie powrócić w znane mi dobrze rejony!

Wydarzenie będzie także okazją do spotkania się z osobami, które na różne sposoby wspierały wtedy trasę bądź uczestniczyły w koncertach po drodze. Cieszę się bardzo, że będę miał okazję im jeszcze raz podziękować oraz zaprezentować całość przedsięwzięcia!

Kiedy i gdzie:

9 kwietnia 2019 (wtorek), godz. 19.o0
Centrum Kultury Dwór Artusa, Sala Wielka,
Rynek Staromiejski 6, Toruń

Więcej informacji:
strona internetowa Dworu Artusa
wydarzenie na Facebook’u.
Bilety w cenie 5zł do kupienie przez serwis goout.net

Piano Day Warsaw w Łazienkach Królewskich

Niezmiernie miło mi poinformować, że w niedzielę 7 kwietnia będą miał przyjemność wystąpić w bardzo miłym gronie podczas koncertu Piano Day Warsaw w warszawskich Łazienkach Królewskich!

Będzie to już mój drugi występ w Łazienkach, a tym milej będzie mi tam powrócić, że wśród antycznych rzeźb w budynku Starej Pomarańczarni odbywała się premiera mojej płyty „Przejrzyste Dźwięki”.

Tym razem występ odbędzie się w Pałacu na Wyspie i wydarzenie będzie dość zróżnicowane pod względem stylistycznym. Sam jestem ciekaw jak wypadnie takie połączenie!

* * * * * * *

Poniżej oficjalna informacja koncertowa:

Piano Day to coroczne święto odbywające się 88 dnia roku – dokładnie tyle klawiszy posiada fortepian – zainicjowane cztery lata temu przez Nilsa Frahma, wybitnego, niemieckiego pianistę i kompozytora. Od tego czasu co roku na przełomie marca i kwietnia na całym świecie odbywają się koncerty i różnego rodzaju wydarzenia poświęcone kulturze grania na tym wyjątkowym instrumencie.

“Why does the world need a Piano Day? For many reasons. But mostly, because it doesn’t hurt to celebrate the piano and everything around it: performers, composers, piano builders, tuners, movers and most important, the listener.” – Nils Frahm

W królewskich przestrzeniach Pałacu na Wyspie wystąpią artyści reprezentujący szeroką gamę gatunków muzycznych, w których wspólnym mianownikiem jest fortepian. 

Aleksander Dębicz – tegoroczny nominowany do nagrody Fryderyka za album „Invention” zaprezentuje utwory J.S. Bacha oraz improwizacje, które w nurcie nowej, europejskiej muzyki improwizowanej, wyrastają z muzyki klasycznej, nie zaś z jazzu. 

Kwiat Jabłoni – bratersko-siostrzany duet, którego piosenka „Dziś późno pójdę spać” w krótkim czasie zdobyła miliony wyświetleń na YouTube. W lutym zespół wydał debiutancką płytę „Niemożliwe”. Duet z okazji Piano Day wystąpi w wersji akustycznej.

Zuzanna Całka – Po udanym debiucie płytowym „Warsaw Concerto”, pianistka zaprezentuje premierowo warszawskiej publiczności swoje autorskie kompozycje. Wystąpi z towarzyszeniem znakomitych młodych instrumentalistów Jacka Wachnika – skrzypce, Adama Mazurka – wiolonczela.

Pianomatyk – Paweł Łapuć, którego projekt recitali podróżnicznych „Pianomatyk Bike Tour” odzwierciedla ideę rozpowszechniania i celebracji muzyki wystąpi wykonując własne kompozycje.

Piotr Bolanowski a.k.a Bolan – pianista, producent muzyczny, współtwórca Recycling Band zespołu grającego na własnoręcznie wykonanych instrumentach. Na Piano Day zaprezentuje połączenie brzmienia fortepianu z syntezatorami analogowymi.

Pałac na Wyspie
Muzeum Łazienki Królewskie
7 kwietnia 2019 godzina 18:00
Czas trwania koncertu: 90 minut
Bilety 50 zł
do nabycia w kasach Muzeum lub przez aplikację Going: https://goingapp.pl/evt/2102349/piano-day

Wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/400381887443782/

Na festiwalu podróżniczym w Gryfinie

Pod koniec lutego miałem okazję pojawić się na kolejnym festiwalu podróżniczym, więc luty mogę określić miesiącem podróżniczym. Tym razem byłem gościem festiwalu „Włóczykij” w dalekim dla mnie, ale jakże gościnnym Gryfinie.

Festiwal ten jest o tyle wyjątkowy, że trwa ponad tydzień i posiada naprawdę imponujący program spotkań i wydarzeń towarzyszących. Organizatorzy w podsumowaniu doliczyli się ponad 150 wydarzeń i oprócz tradycyjnych prelekcji z podróży (ponad 110 prelegentów!)  odbyły się m.in. koncerty, wycieczki, pokazy filmów, bal, warsztaty dla dzieci i młodzieży, rajd na orientację, akcja sprzątania okolicy pt. „Książka za worek śmieci”, morsowanie, strefa gier etnicznych, nocny biwak zimowy, degustacja potrwa etnicznych oraz zimowe hamakowanie!

Niezmiernie miło, że mogłem wziąć aktywny udział w kilku ciekawych wydarzeniach. Miałem z jednej strony tradycyjną prelekcję o trasie Pianomatyk Bike Tour z pokazem zdjęć i filmików z koncertów w szczelnie wypełnionej sali Gryfińskiego Domu Kultury. Zwieńczeniem dnia był za to recital podróżniczy w klubie festiwalowym, który zagrałem na swoim przenośnym instrumencie z wyprawy. W  Klubie festiwalowym udało się także wywiesić kilkanaście zdjęć z podróży w nieco większym formacie, także przez kilka dni przenośna wersja wystawy z Rowerowej Trasy Koncertowej była dostępna dla gości klubu festiwalowego.

Dodatkowo po swoim występie zostałem zaproszony do dołączenie jednego z kolejnych wydarzeń na Festiwalu – do zimowego hamakowania. Podczas tego wydarzenia dałem plenerowy koncert dla ludzi zawiniętych „w kokony”. Ręce trochę zmarzły, ale było to bardzo ciekawe przeżycie i miło było usłyszeć pozytywną rękację widowni szczelnie owiniętej w śpiwory i hamaki!

Z uwagi na to, że festiwal rozciągnięty był w czasie a większość gości przyjeżdżała na kilka dni, niezmiernie sympatyczną częścią festiwalu była możliwość poznania wielu niesamowitych podróżników, którzy mieli na koncie szereg niesamowitych wypraw. Tym bardziej miło było usłyszeć kilka miłych słów związanych z moją trasą.

Otwarcie wystawy i spotkanie w Południku Zero

W poniedziałek 18 lutego miałem przyjemność wystąpić w kultowej warszawskiej kawiarni podróżniczej Południk Zero.

W ramach wydarzenia „Pianomatyk Bike Tour – Koncertowo Rowerem Przez Europę” odbyło się spotkanie podróżnicze z pokazem slajdów i opowieściami z podróży, a także krótkim koncertem na mojej przenośnej klawiaturze, którą wiozłem na tej trasie. Zaprezentowałem też kilka filmików z występów na trasie oddających klimat tej muzycznej podróży.

Co więcej, spotkanie było jednocześnie otwarciem mini-wystawy fotografii z podróży tym szlakiem. Nie będę ukrywał, że wybór 17 fotografii oddających trasę był nie lada wyzwaniem i długo wybierałem zdjęcia tak, aby pokazać różnorodność wydarzeń muzycznych, niezapomniane spotkania z ludźmi spotkanymi na trasie oraz ciekawostki z podróży rowerem przez Europę.

Południk Zerowy jest dla mnie miejscem o tyle ważnym, że miałem tam okazję brać udział w wielu inspirujących spotkaniach. Jedno z nich, z grupą Walkmani o muzycznej podróży w poszukiwaniu „dźwięków północy”, zaowocowało nawet wspólnym koncertem na otwarcie projektu rowerowej trasy koncertowej. Połączyliśmy w trakcie niego na żywo wspomniane dźwięki północy (nagrania „field recordingowe”) z akustycznym brzmieniem fortepianu (przeczytaj więcej informacji na ten temat oraz obejrzyj galerię zdjęć z występu).

Występ na festiwalu Śladami Marzeń

Poznański festiwal Śladami Marzeń był pierwszym festiwalem podróżniczym, na którym miałem okazję zaprezentować projekt rowerowej trasy koncertowej po Europie – Pianomatyk Bike Tour.

Program festiwalu był bogaty a czasu niewiele, stąd finalnie organizatorzy zaproponowali formułę mini-recitalu podróżniczego z pokazem slajdów w tle przed rozdaniem nagród za najlepsze wyprawy. Grałem przy tym na swoim przenośnym instrumencie – tym samym który pojawiał się na zdjęciach z trasy.

Sala festiwalowa na Międzynarodowych Targach Poznańskich wypełniona była tłumnie zgromadzoną publicznością i niezmiernie cieszy mnie pozytywne przyjęcie na tego rodzaju imprezie i głosy, że taki muzyczny moment na oddechu na imprezie podróżniczej był bardzo dobrym pomysłem.

Jednocześnie cieszę się, że po kilku nieudanych podejściach wreszcie udało mi się zagrać w Poznaniu!

Powrót do góry